03-09-2017

Amerykański węgiel na ukraińskim rynku

Kategoria: Ukraina, Ogólna, Goście

Ałła Eremenko jest czołową komentatorką ukraińską zajmującą się sprawami energetycznymi. Jest dziennikarzem bardzo w Kijowie opiniotwórczego tygodnika „Zerkalo Nedeli”. Poniżej fragment jej tekstu dotyczący importu węgla na Ukrainę z USA. Ma to być (ten import) fragmentem energetycznego uniezależnienia od Rosji.

Kiedy władze w Kijowie mówią o przywozie węgla energetycznego ze Stanów Zjednoczonych, podkreślają, że umowa jest w pełni komercyjna. W Waszyngtonie podkreślają jednak, że to jedna z form pomocy Ukrainie  chcącej się wyzbyć zależności energetycznej od Rosji. Jak się jednak okazuje sam kontrakt napotyka pewne problemy w realizacji.
Pod koniec sierpnia i na początku września oczekiwano na Ukrainie sekretarza energetyki USA Ricka Perry. Podczas spotkania miano ustalić ostatnie szczegóły dotyczące harmonogramu dostarczania węgla. Perry odroczył jednak wizytę na Ukrainie z powodu problemów związanych z tajfunem „Harvey”. Nie przyszły też zapowiadane pierwsze morskie transporty węgla. Ukraiński odbiorca amerykańskiego węgla, Minenergougolprome wyraźnie unika udzielania informacji na temat istoty opóźnień w dostawach paliwa. Powoduje to wiele domysłów i spekulacji. Podsycanych na dodatek przez media rosyjskie, które usiłują zasugerować, że opóźnienia wynikają z targów o cenę węgla, znacznie (wedle Rosjan) wyższą niźli tego importowanego z Rosji. W Kijowie zapewniają jednak, że nawet gdyby chodziło o cenę to przecież nie można dopuścić do sytuacji, że dostawcą paliwa do Ukrainy jest agresor czyli Rosja właśnie. Bo utrzymanie dotychczasowego importu czy nawet kupowanie węgla z okupowanego Donbasu to nie tylko wspieranie rosyjskiego agresora, ale i jeszcze pozwolenie na to by Moskwa de facto kontrolowała energetycznie Ukrainę.

Przy czym cena węgla amerykańskiego pewnie byłaby niższa gdyby strona ukraińska zdecydowała się na długoletni kontrakt. To jednak wymagałoby zmian w strategii energetycznej Ukrainy. Pewne zmiany są tu jednak już widoczne .W ciągu ostatnich trzech lat kilka elektrociepłowni (w tym prywatne, należące do Achmetowa) przeszły na paliwa, które łatwo jest kupić na Zachodzie.

Obecnie na podstawie umowy z 14 lipca tego roku do końca 2017 na Ukrainę ma zostać przewiezione prawie 700 tysięcy ton amerykańskiego antracytu. Tylko pierwsza dostawa ma obejmować 85 tysięcy ton tego węgla.  
Statek z amerykańskim węglem w zeszłym tygodniu opuścił port w Baltimore. W połowie września należy go oczekiwać w Odessie.
Należy zauważyć, że umowa ta jest ważna z punktu widzenia rozwoju ukraińsko-amerykańskich stosunków handlowych, a przede wszystkim jest to kolejny krok w kierunku dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych. Ukraina uzyskuje dostęp do wiarygodnego i przejrzystego źródła zaopatrzenia węgla ze Stanów Zjednoczonych.

Następna partia węgla powinna być większa (nawet około 120 tysięcy ton) i powinna trafić na Ukrainę na początku października. Potem można spodziewać się przyjazdu jednego lub dwóch statków miesięcznie.

Zapowiedziana cena węgla energetycznego z USA (113 USD za tonę) jest żmudnie wynegocjowanym kompromisem.
Ałła Eremenko

Więcej na: https://zn.ua/internal/ob-energetike-uglya-i-inertnosti-pokupateley-258802_.html

Kontakt z autorem, dla zainteresowanych tematem: alla@mirror.kiev.ua


Agencja Wydawniczo Reklamowa IKaT Press

wydawca serwisu www.europamaxima.eu
Braniewo, ul. Staszica 9
tel. +48602153412
Mail: redakcja@europamaxima.eu, ikatpress@wim.pl